Tegorocznego sylwestra spędziłam w Zakopanem. Był to bardzo intensywny czas. Owocował nie tylko nowo odkrytym miejscem, wrażeniami, czy wyśmienitą kuchnią. Całości dopełniał mój ukochany towarzysz, którego poznawałam w trakcie wyjazdu..
Żeby za bardzo nie odbiegać od tematu wiodącego moim blogiem, zamieszczę parę zdjęć z daniami, które upichciły wspaniałe panie kucharki z hotelu, w którym się zatrzymałam :)
1) Duszony kurczak z ziemniaczkami i ogórkiem kiszonym
2) Szaszłyk z kurczakiem, papryką i cebulką i sosem czosnkowym, trójkolorowy ryż i surówka z kukurydzą i porem
3) Jabłko pieczone w cieście francuskim podawane na musie truskawkowym
Jak dla mnie bomba! na pewno powtórzę to cudo u siebie w domu. Idealne połączenie ciepłego ciasta francuskiego z jabłkiem i chłodnego musu truskawkowego. Sekret tkwi w prostocie..
Żeby za bardzo nie odbiegać od tematu wiodącego moim blogiem, zamieszczę parę zdjęć z daniami, które upichciły wspaniałe panie kucharki z hotelu, w którym się zatrzymałam :)
1) Duszony kurczak z ziemniaczkami i ogórkiem kiszonym
2) Szaszłyk z kurczakiem, papryką i cebulką i sosem czosnkowym, trójkolorowy ryż i surówka z kukurydzą i porem
3) Jabłko pieczone w cieście francuskim podawane na musie truskawkowym
Jak dla mnie bomba! na pewno powtórzę to cudo u siebie w domu. Idealne połączenie ciepłego ciasta francuskiego z jabłkiem i chłodnego musu truskawkowego. Sekret tkwi w prostocie..
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz