Ten przepis odkryłam zupełnie
przypadkowo. Chciałam wypróbować nową foremkę na muffinki. Wcześniejsze
wypieki też były dobre, ale cały czas marzyłam o babeczkach, które będą
puszyste, wilgotne i mocno czekoladowe. Robiłam je z nutką wątpliwości,
czy w ogóle coś z tego wyjdzie.. Efekt jednak przerósł moje najśmielsze
oczekiwania! Po muffinach na drugi dzień nie było ani śladu, a
łakomczuchy nie mogą się doczekać kolejnych porcji..
1 szklanka mleka
1/2 szklanki oleju
2 jajka
1 łyżeczka proszku do pieczenia
1 łyżeczka sody
1/2 szklanki cukru
1 i 1/2 szklanki mąki pszennej
Smacznego!
Z jednej porcji wychodzi 12 dużych muffinek :)
Składniki:
1 gorzka czekolada1 szklanka mleka
1/2 szklanki oleju
2 jajka
1 łyżeczka proszku do pieczenia
1 łyżeczka sody
1/2 szklanki cukru
1 i 1/2 szklanki mąki pszennej
Wykonanie:
Czekoladę połamać i rozpuścić w 1/4 szklanki mleka. W osobnym rondelku połączyć resztę mleka, jajka i olej. Do czekolady wlać otrzymany roztwór, wymieszać i porcjami dodawać mąkę, cukier, proszek i sodę. Wypełnić foremki i piec ok. 25 min.Smacznego!
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz